Jeden z podstawowych sprzętów młodych kawoszy, a i tych bardziej wiekowych, którzy skuszą się na coś więcej niż zalanie zmielonej (dobrze o ile samodzielnie) kawy wrzątkiem - o tym, dlaczego nie zalewać kawy wrzątkiem mówić chyba nie muszę, a jeśli muszę, to powiem w innym wpisie.
Wpis o prawidłowym dbaniu o kawiarkę będzie wstępem do dzisiejszego i podpowie Wam jak dbać o nasz kawowy sprzęcik dzisiaj opisywany, co by posłużył nam nieco dłużej i nie wyglądał jakby wybuchła niedaleko niego bomba.
Wlewasz zimną wodę, wsypujesz kawę i lekko ubijasz? Czasem, kiedy chcesz słabszą kawę to sypiesz jej mniej do sitka? Stawiasz kawiarkę na duży ogień, żeby szybciej zrobić kawę? Kawa tryska z zaworka na wszystkie strony a potem jest strasznie kwaśna, nie ma cremy (pianki) na powierzchni?
Jeśli cokolwiek z tego brzmi znajomo, to koniecznie zapraszam do tekstu. A jeśli nie to i tak dobrze zapoznać się z nim, bo może w innym miejscu robisz błąd lub chcesz wiedzieć jak robić mniejsze porcje kawy w większej kawiarce.
Części kawiarki
Może posiadacie swoją kawiarkę już długo, ale wierzcie mi, że są osoby, które nie wiedzą co w ich sprzęciku siedzi i jeśli coś zaczyna szwankować, to nawet nie widzą co to jest i jak się nazywa.
Kawiarka składa się z 6 części:
- dolne naczynie, do którego nalewamy wody
- zawór bezpieczeństwa, do wypuszczania nadmiaru pary
- sitko - w nie sypiemy kawę
- uszczelka - jak każda zapewnia szczelność
- filtr - zatrzymuje drobinki kawy przed przedostaniem się do górnej części
- górne naczynie - to w nim pojawia się nasz złocisty napój
A gdybyście mieli ochotę zerknąć jak dokładniej to wygląda to tutaj możecie zobaczyć moją infografikę ;)
Zasada działania
Zanim przejdziemy dalej, zacznijmy od tego jaka jest zasada działania kawiarki. Pomoże to nam lepiej zrozumieć niektóre kroki, jakie trzeba podjąć, by kawa z niej wychodziła jeszcze lepsza.
Do dolnej części wlewamy wodę, która pod wpływem działania temperatury ogrzewa się i wydziela coraz więcej pary i ciśnienie w dolnej części zaczyna rosnąć. W pewnym momencie wypycha wodę przez filtr i sitko z kawą (jednocześnie ją zaparzając) do górnego naczynia. Kawa wylewa się przez tak zwany stożek i mamy gotową kawę.
Voila!
Niby wszystko proste i logiczne, ale by ta kawa rzeczywiście była dobra, to poniżej znajdziecie instrukcję jak wykonać to krok po kroku.
Instrukcja robienia kawy w kawiarce:
- Mielimy kawę na średnio grubo - powinna przypominać piasek - jeśli ktoś na różnicę, to kawę mielimy nieco grubiej niż do ekspresu. Oczywiście zachęcam do samodzielnego mielenia kawy. Wiem, że nie każdego jest tak łatwo przekonać, nie każdy też czytał wpis o młynku do kawy więc może nie wie jak takowy wybrać. Zatem jeśli chcecie kupić gotowca, to polecam, m.in. tą lub tą. Na tej stronie znajdziecie więcej ciekawych kaw, a gdybyście chcieli dowiedzieć jak kupować takie i inne kawy taniej to już niedługo pojawi się wpis. Ogólnie, jeśli chodzi o kawy do kawiarki i nie tylko to najlepiej wybierać 100% arabica.
- Gotujemy wodę - ale nie w kawiarce tylko w czajniku i kiedy już się zagotuje, wlewamy do dolnej części kawiarki - woda powinna sięgać poniżej zaworu bezpieczeństwa.
- Wsypujemy kawę do sitka - NIE UBIJAMY KAWY W SITKU! - jedynie przejeżdżając palcem po rancie sitka zdejmujemy nadmiar kawy i jednocześnie wyrównujemy powierzchnię.
- Zakładamy sitko i skręcamy kawiarkę. Proponuję użyć rękawicy kuchennej, bo dolna część będzie gorąca. Skręcamy porządnie, żeby kawa nie wyciekała na złączeniu i jak najszybciej stawiamy na ogień.
- Ogień nie może wychodzić poza podstawę kawiarki - nie tylko gwarantuje nam to większą koncentrację płomienia i przez to szybszą ekstrakcję kawy, ale też pozwoli dbać o nasz sprzęcik i nie spalić podstawy.
- Otwieramy pokrywę i czekamy, aż kawa przeleje się do górnego naczynia - NIE ZOSTAWIAMY DŁUŻEJ NA GAZIE. Jak tylko kawa będzie kończyła się przelewać, kawiarkę należy jak najszybciej zdjąć z ognia. Jeśli tego nie zrobimy, to kawa nabierze nieprzyjemnego posmaku.
- Kawiarkę wstawiamy do miseczki z zimną wodą, aby przerwać ekstrakcję.
Przy tej metodzie nie tylko uzyskujemy kawę szybciej, ale i jej smak jest głębszy i wyrazistszy. Kawa nie znajduje się tak długo w sitku i nie namaka aż tak od gotującej się w dolnej części wody.
Natomiast dzięki uchylonej pokrywce możemy też wypływający zobaczyć strumień kawy i ewentualnie korygować błędy na przyszłość. Przykładowo, jeśli kawa leci bardzo szybko lub wręcz tryska na boki, może to oznaczać, że mamy za grubo zmieloną kawę lub jest jej za mało.
Mała kawa z dużej kawiarki
Kolejnym częstym błędem podczas przygotowywania kawy w kawiarce jest zmniejszanie porcji kawy, by uzyskać słabszy napar lub by zrobić jej po prostu mniej. Zdarza się, że zakupujemy kawiarkę większą, żeby była wystarczająca w razie pojawienia się gości. Jednak na co dzień pijemy kawę tylko we dwójkę, więc robimy w tej samej kawiarce mniejsze porcje.
Niestety przez to kawa jest lurowata, rozwodniona i wręcz niedoparzona. Jeśli rzeczywiście chcemy móc robić okazjonalnie mniejsze porcje kawy w większej kawiarce, to proponuję zakup sitek pośrednich dzięki którym zmniejszymy pojemność naszego sitka.
A teraz to na co czekaliście od samego początku! Już! Możecie mi tutaj ciuciać i niuniać i dziękować i buziać i takie tam ;)